Studnia drzewna

Zbliżają się ferie i według prognoz portalu icm – niezwykle silne opady śniegu. Miłośnicy białego szaleństwa mogą więc liczyć na to, że ferie będą sprzyjały szaleństwom na stokach. Jednak część narciarzy zamiast bezpiecznych, przygotowanych tras narciarskich, wybiera jazdę po nieutwardzonym, dzikim terenie. Czym się może skończyć taka przejażdżka? Spójrzmy na film:

Padający śnieg opiera się na gałęziach większych drzew, pozostawiając przestrzeń pod nimi całkowicie pustą. Gdy jest go już sporo, całkowicie zakrywa powstałą w ten sposób studnię, co jest bardzo groźne – osoba, która spaceruje po śniegu w rakietkach lub jedzie na nartach czy snowboardzie, może natrafić na takie miejsce i wpaść w nie – najczęściej głową w dół.  Jeśli w pobliżu nie ma kogoś do pomocy i ma się pecha, wyswobodzenie się z takiej pułapki jest niemal niemożliwe.

studnia-drzewna

Jak się zachować? Przede wszystkim unikać nieznanych i nieprzetartych tras, jeśli nie jest się doświadczonym profesjonalistą. Nigdy nie należy też jeździć czy chodzić samotnie. Jeśli jednak coś podobnego Ci się przytrafi, pamiętaj, by starać się utrzymać głowę ponad nogami i nie wpaść w panikę. Zbyt gwałtowne ruchy spowodują jedynie dalsze opadanie, co może zakończyć się uduszeniem.