Skąpiec – streszczenie

Osoby:
Harpagon – ojciec Kleanta i Elizy, zalotnik Marianny
Kleant – syn Harpagona, zalotnik Marianny
Eliza – córka Harpagona zakochana w Walerym
Walery – rządca Harpagona, zalotnik Elizy (syn Anzelma)
Marianna – wybranka Kleanta i Harpagona (córka Anzelma)
Anzelm – ma pojąć za żonę Elizę (ojciec Walerego i Marianny)
Frozyna – pośredniczka, swatka
Strzałka – służący Kleanta
Służący Harpagona:
Simon – faktor
Jakub – kucharz i woźnica
pani Claude – gospodyni
Ździebełko – służący
Szczygiełek – służący
Komisarz i jego pomocnik

Akcja ma miejsce w Paryżu, w domu Harpagona.

Skąpiec – streszczenie szczegółowe

Akt I

Walery i Eliza rozmawiają o swej miłości. Dziewczyna boi się złości ojca, osądów świata i tego, że Walery przestanie ją kochać. Mężczyzna zapewnia ją o stałości swych uczuć. Poznali się, gdy Eliza wpadła do wody, a Walery ją uratował. By być blisko ukochanej, zrezygnował z powrotu do ojczyzny i przyjął posadę rządcy w domu jej ojca. Walery rozumie obawy dziewczyny, gdyż jej ojciec, Harpagon, jest niezwykle skąpy i surowy wobec dzieci. Walery proponuje, że wyruszy odszukać swoich rodziców, by to oni wyrazili zgodę na ślub, jednak Eliza jednak nie chce, by ukochany ją opuszczał. Radzi mu, by postarał się zdobyć przychylność jej ojca. Walery próbowałby także zjednać sobie brata dziewczyny Kleanta, lecz charaktery jego i ojca są tak różne, że nie jest w stanie tego dokonać, woli więc, by to Eliza porozmawiała z bratem.

Nadchodzi Kleant. Mężczyzna wyznaje siostrze, że bardzo kocha Mariannę. Mówi o niej: Młoda osoba, która od niedawna mieszka w tej dzielnicy. Zda się, niebo samo stworzyło ją po to, aby natchnęła miłością każdego, kto się do niej zbliży. Na świecie nie może istnieć nic powabniejszego; wyznaję, iż straciłem zmysły od pierwszej chwili, kiedy ją ujrzałem. Nazywa się Marianna; mieszka z poczciwą matką, która prawie ciągle jest chora i do której przywiązana jest w sposób wprost niewiarygodny. Kleant chce ją pojąć za żonę, ale boi się, że skąpy ojciec nie zgodzi się na ślub syna z ubogą Marianną.

Pojawia się Harpagon – tytułowy Skąpiec (słowo to oznacza po grecku “skąpy”). Mężczyzna obawia się, że Strzałka, służący Kleanta, podejrzał, gdzie schował szkatułkę z pieniędzmi, a także rozpowiada sąsiadom, że Harpagon ma wielki majątek. Skąpiec przeszukuje Strzałkę, czy czegoś nie ukradł, po czym wyrzuca go z domu ze słowami: No to z Panem Bogiem. Ruszaj do wszystkich diabłów. Mężczyzna bardzo obawia się kradzieży dziesięciu tysięcy talarów w złocie, które właśnie mu oddano. By je dobrze ukryć, zakopał je w ogrodzie. Widząc Kleanta i Elizę boi się, że usłyszeli o jego tajemnicy. Wymyśla, że tylko sobie marzył o posiadaniu tak wielkiej sumy. Kleant odpowiada, że wszyscy i tak wiedzą o jego ogromnym majątku. Harpagon oskarża syna o niepotrzebne wydawanie pieniędzy: wymyślny strój i kokardy. Ten zaś odpowiada, że swoje pieniądze zdobywa, grając w karty, gdyż od ojca nic nie dostaje.

Harpagon ogłasza, że ma swoim dzieciom coś do powiedzenia. Zaczyna mówić o pięknej Mariannie i wypytuje syna o nią. Kleant, myśląc, że ojciec zna jego plany, zapewnia go o zaletach dziewczyny. Okazuje się, że to sam Harpagon chce się z nią ożenić.

Skapiec streszczenie szczegolowe harpagon kleant marianna

Harpagon oznajmia, że Kleant ożeni się z bogatą wdową, zaś Elizę wyda wieczorem za Anzelma, ponad pięćdziesięcioletniego bogatego mężczyznę. Na protesty dziewczyny ojciec reaguje złością i przedrzeźnia ją, będąc pewien, że to znakomity interes. By znaleźć potwierdzenie swoich racji, pyta o zdanie Walerego.

Walery nie słyszał planów Harpagona. Od jakiegoś czasu potakuje ciągle Skąpcowi, by się przypochlebić, tak też czyni i tym razem. Gdy okazuje się, że chodzi o ślub Elizy z kimś innym, stara się temu zaradzić – bezskutecznie. Dla Harpagona najważniejsze jest to, że Anzelm nie chce posagu od Elizy, co jest okazją do oszczędności. Później, gdy Skąpiec odchodzi, Walery pociesza Elizę, że wspólnie coś wymyślą, a na razie dziewczyna musi być posłuszna ojcu (to słyszy wracający Harpagon i jest bardzo zadowolony ze słów Walerego).

Akt II

Kleant potrzebuje pieniędzy, a Strzałka załatwia mu możliwość pożyczenia piętnastu tysięcy franków od lichwiarza, który ukrywa swoje prawdziwe nazwisko. Okazuje się, że procent jest bardzo wysoki, a część pożyczki będzie wydana w sprzętach, ubraniach i kosztownościach. Pomimo bardzo złych warunków pożyczki, młodzieniec zgadza się, gdyż bardzo potrzebuje pieniędzy. Niedługo okazuje się, że to Harpagon jest tym nieuczciwym lichwiarzem. Ojciec jest wściekły na Kleanta, że ten chciał się zgodzić na tak nieludzkie warunki pożyczki, zaś syn zarzuca Harpagonowi trudnienie się tak haniebnym zajęciem.

Nadchodzi Frozyna, która jest zawodową swatką. Kobieta gra na emocjach niemłodego już, bo ponad sześćdziesięcioletniego mężczyzny. Chwali jego wiek, wygląd (mówi, że Skąpiec wygląda młodziej niż niejeden dwudziestopięciolatek) i pozycję oraz zapewnia go, że Marianna jest zachwycona, że zostanie jego żoną – uwielbia tylko starszych mężczyzn i nie ciągnie jej do młodych. Harpagon upewnia się o to, czy uboga Marianna wniesie w małżeństwo posag: Ale, Frozyno, czyś mówiła też z matką w sprawie posagu? Czyś wytłumaczyła jej, że powinna by o tym pomyśleć, trochę się ścisnąć, krwi sobie upuścić trochę przy takiej okazji? Bo, ostatecznie, nikt się nie żeni z panną, aby bodaj czegoś nie miała. Frozyna zapewnia, że Marianna wniesie 12 tysięcy rocznie, gdyż jest oszczędna i nie gra w karty, więc będzie to kwota zaoszczędzona dzięki takiej żonie. Harpagon nie daje się złapać na tego typu sztuczki. Chce, by dziewczyna była obecna na wieczornym przyjęciu weselnym. Na koniec udaje, że nie słyszy próśb Frozyny o zapłatę.

Akt III

Skąpiec poleca służbie przygotowanie przyjęcie: gospodyni pani Claude ma ścierać meble delikatnie, by ich nie zniszczyć, wino ma być nalewane tylko wtedy, gdy ktoś jest bardzo spragniony i poprosi o nie kilka razy, a stangret Jakub, który jest jednocześnie kucharzem, ma ugotować tanią sycącą kolację – najlepiej potrawkę baranią i ciasto nadziewane kasztanami, bo tego nie można dużo zjeść. Eliza ma pilnować, by nikt nic nie ukradł, a Kleant być miłym wobec przyszłej macochy. Jakub odmawia zaprzęgania wychudzonych koni i zdradza Skąpcowi, co myślą o nim ludzie.

Skapiec opinie ludzi o harpagonie

Harpagon bije Jakuba, a Walery się z tego śmieje: Widzę, mości Jakubie, że źle ci płacą za twą szczerość. Służący zaczyna mu grozić, co kończy się kolejną bójką. Jakub postanawia się zemścić na Walerym.

Nadchodzą Frozyna i Marianna. Okazuje się, że Marianna jest zrozpaczona – wcale nie chce ślubu z Harpagonem, gdyż zakochała się z młodzieńcu, którego widziała kilka razy, ale niestety nie zna jego imienia. Jednak zła sytuacja materialna zmusza ją do małżeństwa. Frozyna pociesza dziewczynę, że z pewnością Skąpiec szybko umrze i wtedy znów będzie wolna, lecz na razie musi się zmusić do Harpagona. Nadchodzi pan domu i przedstawia swoje dzieci. Marianna w Kleancie rozpoznaje młodzieńca, w którym się zakochała. Młodzi w aluzjach upewniają się, że chcą być razem. Przed wyjazdem na jarmark Harpagon usprawiedliwia się, że nie pomyślał o poczęstunku dla narzeczonej, zaś Kleant wprawia ojca w osłupienie, mówiąc, że sam o tym pomyślał i zamówił na konto ojca kilka koszy pomarańczy, daktyli i konfitur (bardzo drogich towarów). Co więcej, zdejmuje z palca ojca pierścień z diamentem i daje go Mariannie w imieniu Harpagona. Wściekły Harpagon nie wie, co robić, i stara się ratować, co się da.

Akt IV

Marianna, Kleant i Eliza proszą Frozynę o pomoc w rozwiązaniu tej sytuacji. Ta wymyśla, że mogłaby znaleźć kobietę, która odegra rolę bogatej damy. Przedstawienie jej jako majętnej zalotnicy i obietnica przepisania na niego majątku mogłyby przekonać Harpagona, by nie żenił się z Marianną. Później Harpagon, widząc zachowanie Kleanta wobec Marianny, domyśla się, że młodych coś łączy. Na osobności wypytuje syna i dowiaduje się, że Kleant kocha Mariannę. Harpagon każe mu wybić sobie z głowy myśli o dziewczynie, a gdy syn stawia mu opór, chce go pobić kijem. Pozornie i ironicznie godzi ich Jakub, ale na krótko, gdyż po chwili znów rozpoczyna się spór. Wzburzony Harpagon przeklina syna, wydziedzicza go i każe mu nie pokazywać się na oczy.

Okazuje się, że Strzałka, służący Kleanta, wykradł z ogrodu szkatułkę Harpagona, na której zdobycie liczył przez cały dzień. Obaj mężczyźni uciekają, zaś Harpagon, gdy odkrywa stratę, wpada w szał. Podejrzewa wszystkich, nawet siebie! Utrata pieniędzy jest dla niego gorsza niż śmierć, odzywa się do utraconej szkatułki jak do kochanki. Zapowiada, że wezwie policję, straż, sędziów i kogokolwiek będzie mógł, a jeśli nie odnajdzie szkatułki – powiesi się.

Akt V

Przybywa Komisarz, który zaczyna śledztwo. Wypytuje Harpagona o szkatułkę. Jakub, gdy dowiaduje się o kradzieży, postanawia w odwecie wskazać Walerego jako podejrzanego, ten zaś ponownie nie wie, co się dzieje. Myśli, że jest przepytywany na okoliczność jego uczucia do Elizy. Przyznaje rację, że jest winien. Zaczyna się toczyć rozmowa, podczas której Harpagon myśli o szkatułce, zaś Walery o Elizie:

Skapiec dokladne streszczenie szczegolowe szkatulka

Wkrótce jednak nieporozumienie wychodzi na jaw, zaś Walery zostaje nazwany przez Skąpca opryszkiem i uwodzicielem. Harpagon grozi mężczyźnie szubienicą, zaś Elizę postanawia odesłać do klasztoru. 

Pojawia się pan Anzelm, którego Harpagon prosi o pomoc, by Walery, który chce ukraść mu córkę i pieniądze, został ukarany (wg Skąpca Anzelm powinien wytoczyć młodzieńcowi proces na swój koszt). Anzelm obiecuje pomoc w poszukiwaniu szkatułki, lecz mówi także, że nie zamierza zmuszać Elizy do ślubu, gdyż najwyraźniej jej serce jest już zajęte. Walery oznajmia, że jest synem Tomasza d’Albruci z Neapolu. Anzelm mówi, żeby nie kłamał, Walery jednak podaje szczegóły:

Skapiec dokladne streszczenie Tomasz d'Albruci syn

Dowodami Walerego są: kapitan hiszpański jako świadek, pieczątka rubinowa ojca, agatowa bransoleta, którą matka włożyła mu na rękę, stary Pedro, sługa, który ocalał wraz ze nim. Na te słowa Marianna w Walerym rozpoznaje swego brata – sama wraz z matką przetrzymywana była przez dziesięć lat w niewoli u korsarzy. Anzelm oznajmia, że jest Tomaszem d’Albruci, który ocalał wraz ze swoim majątkiem i odtąd żył przez 16 lat z przekonaniem, że jego bliscy zginęli. Słysząc to, Harpagon od Anzelma, jako ojca Walerego, żąda zwrotu dziesięciu tysięcy talarów. Kleant oznajmia, że odda ojcu cały jego majątek, jeśli ten zrezygnuje z ożenienia się z Marianną. Anzelm na siebie bierze koszty wesel swych dzieci, a na dodatek proponuje, że zakupi Harpagonowi nowe ubranie. Wraz z Walerym i Marianną idą do matki (i żony Anzelma) z dobrą nowiną. Harpagon natomiast myśli tylko o uściskaniu swojej szkatułki: A ja pójdę uściskać moją kochaną szkatułkę.

By sprawdzić, jak dobrze znasz tekst „Skąpca”, kliknij poniżej: