Oskar i pani Róża

By przeczytać streszczenie szczegółowe książki „Oskar i pani Róża”, kliknij poniżej:

Oskar i pani Róża – opracowanie

Rodzaj i gatunek literacki

Rodzajem literackim książki “Oskar i pani Róża” jest epika:

  • Mamy narrację, czyli przedstawienie wydarzeń przez narratora.
  • Narracja jest tutaj pierwszoosobowa, czyli prowadzona w pierwszej osobie czasownika.
  • Narratorem jest główny bohater – Oskar, a w ostatnim liście pani Róża.
  • Pojawiają się różne wątki, które składają się na fabułę, czyli całość wydarzeń.
  • Występują też bohaterowie, a utwór, jak większość dzieł epickich, pisany jest prozą.

Z kolei gatunek literacki książki określany jest różnie, najczęściej jako powiastka filozoficzna. Choć „Oskar i pani Róża” nie jest obszerną książką, zawiera wszystkie cechy powieści:

  • istnieje wiele wątków,
  • jest podzielony na rozdziały,
  • występuje wielu bohaterów,
  • zawiera wiele opisów i dialogów.

Powiastka filozoficzna (powiastka – mała powieść) skupia się na prezentowaniu pewnej idei światopoglądowej i skłania czytelnika do refleksji. Dzięki historii Oskara mamy okazję zastanowić się nad tym, czym dla człowieka i jego bliskich jest choroba, poznać znaczenie śmierci oraz ideę traktowania życia jak daru, który nie jest nam dany na wieczność.

Utwór pisany jest w formie listów, dlatego często określa się go mianem powieści epistolarnej.

Geneza utworu

  • Do stworzenia postaci Róży zainspirowała autora jego przyjaciółka. Gdy zmarł jej syn, postanowiła stworzyć hospicjum, ale Schmitt przekonał ją, aby zamiast tego została wolontariuszką w szpitalu dla dzieci. W tamtym czasie we Francji takimi wolontariuszkami mogły być tylko kobiety i, by odróżniać się od lekarzy, nosiły one różowe koszule. Ich zadaniem było wspieranie dzieci, rozbawianie ich i uspokajanie przed często nieprzyjemnymi badaniami. By to zrobić, zwykle wymyślały zabawne historie.
  • Autor zawarł też w utworze swoje wspomnienia z dzieciństwa – w każdy czwartek i sobotę spędzał czas w szpitalach dziecięcych lub ośrodkach dla dzieci niesłyszących i niepełnosprawnych, w których jego ojciec pracował jako kinezjoterapeuta. Schmitt zawiązał w tych szpitalach wiele przyjaźni i przyzwyczaił się do choroby.
  • Inspiracje pochodzą też z osobistych doświadczeń autora, gdy wielu jego bliskich chorowało i zmarło.
  • Celem Érica-Emmanuela Schmitta było napisanie dzieła, które pozwoliłoby czytelnikom przestać bać się śmierci i życia, a także zachęcić ich do cieszenia się każdą chwilą i wykorzystywania w życiu swojej wyobraźni.

Czas i miejsce akcji

  • Akcja utworu rozgrywa się w czasach współczesnych i obejmuje ostatnie dni grudnia – jednym z nich jest Boże Narodzenie.
  • Miejscem akcji jest głównie szpital dziecięcy, szpitalny park i kaplica, a podczas jednego dnia – dom pani Róży.

Bohaterowie

  • Oskar – chory na białaczkę chłopiec z powodu braku włosów nazywany przez kolegów Jajogłowym. Właśnie przeszedł nieudany przeszczep szpiku i jest świadomy, że niedługo umrze.
  • Róża – starsza pani pracująca w szpitalu jako wolontariuszka, którą chłopiec nazywa ciocią, i która często opowiada chłopcu o tym, jak walczyła w zapasach jako Dusicielka z Langwedocji.
  • Rodzice Oskara – w rozmowach z synem unikają tematu śmierci i nie potrafią z Oskarem szczerze rozmawiać. Zamiast tego przynoszą mu drogie prezenty.
  • Doktor Dusseldorf – lekarz Oskara bardzo martwiący się nieudanym przeszczepem i obwiniający się, że nie potrafił wyleczyć chłopca.
  • Peggy Blue – dziewczynka cierpiąca na chorobę krwi powodującą, że jej skóra przybiera niebieskawy odcień.
  • Sandrine – dziewczynka chorująca na białaczkę i z powodu czarnej peruki z grzywką nazywana Chinką.
  • Brigitte – dziewczynka z zespołem Downa.
  • Pop Corn – chłopiec leczony w szpitalu z powodu otyłości.
  • Bekon – poparzony chłopiec, który w nocy krzyczy i wije się z bólu.
  • Einstein – chłopiec cierpiący na wodogłowie.

By przeczytać szczegółowe streszczenie lektury „Oskar i pani Róża”, kliknij poniżej:

Charakterystyka Oskara

Oskar ma dziesięć lat, ale sam pisze, że wygląda na siedem. Jest chory na białaczkę i mieszka w szpitalu. Właśnie przeszedł nieudany przeszczep szpiku i zdaje sobie sprawę ze swojego poważnego stanu. Jest samotny i potrzebuje wsparcia, ale dostrzega, jak zmieniło się wobec niego zachowanie ludzi – pracownicy szpitala zaczęli zachowywać dystans, rodzice nie wiedzieli, jak z nim rozmawiać i zamiast tego przynosili mu prezenty, a przyjaciele nie słyszeli jego pytań dotyczących śmierci. To wszystko świadczy to o jego wrażliwości i dojrzałości oraz o zmyśle obserwatora. Oskar ma w sobie wiele złości i czuje się bezsilny, ale gdy za radą cioci Róży zaczyna pisać listy i przeżywać swoje życie, staje się spokojniejszy i godzi się z losem. W trakcie ostatnich dni swojego życia dowiaduje się, co jest dla niego ważne, przeżywa miłość i godzi się ze swoimi rodzicami. Zbliża się do Boga i zaczyna odczuwać jego obecność, co pomaga mu opanować strach przed śmiercią. Wiara daje mu oparcie, pozwala mu docenić życie i zrozumieć, że Bóg chce, aby codziennie patrzeć na świat tak, jakby widziało się go po raz pierwszy.

Charakterystyka cioci Róży

Ciocia Róża z kolei to starsza kobieta o wielkiej wrażliwości, która pracuje w szpitalu jako wolontariuszka, czyli osoba, która bezinteresownie poświęca swój czas, aby nieść pomoc innym. Różę łączy z Oskarem szczególna więź – tylko on nazywa ją ciocią. Wymyśla ona dla chłopca zabawne historyjki o swojej przeszłości – twierdzi, że była Dusicielką z Lagwedocji, słynną zapaśniczką, która wygrała sto sześćdziesiąt walk. Świadczy to o jej kreatywności i wielkiej wyobraźni. Kobieta jest bardzo troskliwa – wspiera Oskara i stara się mu tłumaczyć, dlaczego ludzie zachowują się, jakby się go bali i nie mówią mu prawdy. Pomimo poważnego stanu chłopca Róża zachowuje radość i optymizm. Sugeruje, by Oskar pisał listy do Boga i traktował każdy dzień swojego życia jak dziesięć lat. Namawia go też, by prosił Boga o sprawy duchowe. Zawsze jest blisko, by chłopiec mógł jej się zwierzyć i opowiedzieć o swoim dniu. Dzięki niej Oskar przeżywa swoje życie i godzi się przed śmiercią z rodzicami, zaś ona dzięki niemu odnalazła radość i wiarę, a po jego odejściu czuła się przepełniona miłością.

Listy Oskara do Boga

Powieść pisana jest w formie listów. Oskar czuł, że nienawidzi swoich rodziców za to, że po nieudanym przeszczepie nie mówią mu prawdy, i złościło go, że nikt nie chciał z nim rozmawiać o śmierci. Choć chłopiec tak jak jego rodzice był niewierzący, Róża doradziła mu, by zaczął pisać listy do Pana Boga. Dzięki temu mógłby poczuć się mniej samotnym, dzielić się swoimi przemyśleniami i każdego dnia móc prosić o sprawy duchowe, takie jak cierpliwość czy zrozumienie. Gdy okazało się, że chłopcu pozostało około dwunastu dni życia, kolejnym jej pomysłem było, by każdy dzień traktował jak dziesięć lat – dzięki temu poczuł, że ma możliwość doświadczenia całego swojego życia. Oskar zbliżył się do Boga, gdyż poczuł, że zna on cierpienie i towarzyszy każdemu człowiekowi w trudnych chwilach. Mógł również zastanowić się nad swoimi uczuciami, postępowaniem i popełnianymi błędami. Pisanie listów dało mu możliwość wglądu w siebie, zrozumienia uczuć swoich i bliskich, odnalezienia wiary i sensu życia, a także uporania się z nadchodzącą śmiercią.

Motyw Boga

Kiedy pani Róża proponuje Oskarowi pisanie listów do Boga, chłopiec jest sceptyczny. Uważa, że jego rodzice są „głupi i niewierzący”, sam również nie wierzy. Jednak kobieta sugeruje, że może zrobić coś przeciwnego niż jego rodzice i spróbować uwierzyć. Z czasem Bóg staje się Oskarowi coraz bliższy. Widząc postać Jezusa przybitego do krzyża, ogarnia go współczucie i złość. Wówczas pani Róża daje mu poradę: Proponuję ci, Oskarze, żebyś się nie bał, żebyś był ufny. Spójrz na twarz Pana Boga na krzyżu: znosi cierpienie fizyczne, ale nie cierpi duchowo, bo ufa. I nawet gwoździe już mu tak nie doskwierają. Powtarza sobie: boli mnie, ale nie ma w tym nic złego. To są korzyści, które przynosi wiara. I to właśnie chciałam ci pokazać. Chłopiec jest przekonany, że to dzięki Bogu odnalazł spokój. To on zesłał mu uczucie, że każdy dzień jest ważny, liczy się każdy moment. I chociaż momentami lubił Boga „mniej”, czuł i cenił jego obecność. Przed śmiercią na stoliku obok łóżka położył kartonik z napisem: Tylko Bóg może mnie obudzić. Pani Róża, autorka ostatniego listu, dziękuje Bogu za doświadczenie obecności Oskara. Mówi, że chłopiec przyniósł jej radość, przepełnił ją miłością i także jej pomógł wierzyć w Boga.

Oskar i pani Róża – problematyka

  • Konieczność akceptacji choroby i pogodzenie się ze śmiercią – Oskar jest zły na siebie, na Boga, na los, na rodziców, na lekarzy. Wraz z upływem czasu i poradami pani Róży akceptuje śmierć jako naturalną i nieuchronną część ludzkiej egzystencji. Umiera pogodzony z życiem.
  • Tragedia rodziców, którzy mają chore dziecko – rodzice Oskara nie wiedzą, jak z nim rozmawiać. Boją się jego choroby, więc wręczają mu prezenty zamiast po prostu z nim być. Kiedy rodzice dowiadują się, że operacja przeszczepu szpiku się nie powiodła i nic więcej nie można zrobić, są w złym stanie emocjonalnym i decydują się odjechać, nie odwiedzając syna. To wywołuje gniew Oskara (tchórze, który mają mnie za tchórza). Wraz z upływem ostatnich dni chłopca, dzięki pomocy pani Róży, rodzice i Oskar odnajdują drogę do siebie i spędzają ostatnie chwile jako szczęśliwa rodzina. 
  • Skupienie się na życiu i relacjach z bliskimi – dzięki pani Róży chłopiec odnajduje radość w kontaktach z bliskimi. Godzi się z rodzicami, zdobywa miłość Peggy Blue. Pojawia się w nim przekonanie, że każda chwila jest ważna: Codziennie patrz na świat, jakbyś oglądał go po raz pierwszy.
  • Introspekcja, czyli wgląd w siebie i zrozumienie własnych uczuć – pani Róża mądrze poradziła Oskarowi, by pisał listy do Boga, nawet jeśli w niego nie wierzy. Dzięki temu chłopiec mógł skupić się na tym, co czuje, i prześledzić, jak wpływa to na jego relacje z bliskimi. 
  • Obciążająca psychicznie praca lekarzy – doktor Dusseldorf pragnie uratować każdego małego pacjenta, lecz nie zawsze mu się to udaje. Po zakończonej niepowodzeniem operacji przeszczepu szpiku Oskar zauważył, że doktor stał się wobec niego milczący i wraz z upływem czasu zrozumiał, czym to było spowodowane. W ostatnich dniach swojego życia poprosił doktora, by nie był dla siebie taki surowy, bo nie wszystkich można uratować i nie jest to niczyją winą.
  • Wolontariat i praca w hospicjum – pani Róża czuje chęć pomagania dzieciom nieuleczalnie chorym, i choć utrata podopiecznych zawsze jest dla niej wielką tragedią, wie, że jej praca jest niezwykle ważna. Bardzo przeżywa śmierć Oskara, jednak jest wdzięczna za to, że mogła go poznać, i za to, jak bardzo zmienił jej życie.