DeepL – nie tylko Google Translate

Większość z internautów przyzwyczajona jest do wygody i dostępności serwisów oferowanych przez firmę Google, począwszy od wyszukiwarki, poprzez pocztę e-mail, a skończywszy na tłumaczu Google Translate. Nie oznacza to jednak, że nie warto poszukiwać innych rozwiązań.

DeepL Translator to usługa, która powstała w 2017 roku i od tego czasu zyskuje coraz większą liczbę zadowolonych użytkowników. Można stwierdzić, że z powodzeniem stanęła w szranki z googlowskim gigantem i zdecydowanie pokonuje go trafnością przekładów, znajomością niuansów językowch oraz rozpoznawaniem znaczenia metafor, z czym póki co Google Translate niezbyt sobie radzi.

DeepL

Google Translate a DeepL

Póki co translator DeepL oferuje tłumaczenia w językach: polskim, angielskim, niemieckim, włoskim, francuskim, niderlandzkim, hiszpańskim, portugalskim i rosyjskim. Możliwe jest przesłanie do przetłumaczenia całego pliku w formacie .docx (Word) lub .pptx (PowerPoint). Dla osób dbających o poufność swoich plików DeepL oferuje też wersję PRO na komputer – bezpłatną trzydziestodniową wersję próbną i późniejsze płatne plany dla osób prywatnych, firm i programistów.

Warto też dodać, że narzędzie zostało stworzone przez małą firmę założoną w Kolonii w Niemczech, co pokazuje, że nadal możliwe jest tworzenie znakomitych narzędzi i konkurowanie z internetowymi gigantami 🙂